Chengdu: stolica herbaty
Nie ma w Chinach lepszego miejsca na doswiadczenie kultury picia herbaty niz Chengdu. W miescie znajduja sie setki malych i duzych herbaciarni gdzie w cieniu rozlozystych drzew mieszkancy moga w spokoju delektowac sie filizanka herbaty. Ale nie tylko o herbate tu chodzi: dla wielu, zwlaszcza starszych, mieszkańców Chengdu wizyta w herbaciarni jest istotna czescia ich zycia towarzyskiego. To można spotkac się z przyjaciółmi i calymi godzinami grac w kart, szachy, plotkowac albo po prostu obserwowac innych klientow.
W polowie lat 60-tych wszystkie herbaciarnie w Chengdu zostaly zamkniete – owczesne Chinskie wladze pod przewodnictwem Mao Tsetonga, w ramach Rewolucji Kulturalnej, uznaly ze picie herbaty jest czynnoscia ‚burzuazyjna’ i jako taka niezgodna z duchem komunizmu. Picie herbaty zostalo wiec zakazane. Grupy ‚czerwonych straznikow’, ruchu mlodziezowego popierajacego Mao, nachodzily herbaciarnie wyganiajac klientow, przewracajac stoly i tlukac porcelane.
Restrykcje zostaly złagodzone po 15 latach a herbaciarnie ponownie otwarly się dla klientow w 1981 roku. W ciagu ostatnich 10-15 lat wiele malych tradycyjnych herbaciarni zostalo jednak zlikwidowanych gdy stanelo na drodze postepu: nowych wiezowcow i centrow handlowych. Chengdu rosnie i w centrum miasta coraz mniej jest miejsca na zacienione ogrody, wypelnione bambusowymi krzeslami.
Pozostaje jednak mieć nadzieje ze zwyczaj picia herbaty przetrwa w sercach i duszach mieszkancow Chengdu i ze te herbaciarnie, które oparly się postępowi, jeszcze długo wypelnione będą gwarem rozmow i aromatem herbaty.
Dodaj komentarz